

– ty znowu przed komputerem? – ja w twoim wieku.. -tak, tak wiem tatoo. ujeżdżałeś dinozaury. <3
„…powiem Ci, jaki smak ma zdrada kłamstwo – otwórz drzwi, tam szatan bagno – wielu to odpowiada znam to – nie tylko z opowiadań…” <3
Usiadła na zimnym parapecie, przyglądając się ciężkim zimnym kroplą uderzającym o szybę.
Z każdą kroplą przychodziła nowa myśl, co oznacza żyć, i jak zacząć od nowa , bez niego…
nie zasłanaj się bo i tak jesteś zasłonięta
Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
tak bardzo chciałabym być twoją jedyna kobietą. jedyną. rozumiesz? . i wiedzieć, że będę cię miała jutro, w przyszły poniedziałek i także w wigilię. rozumiesz? .
Chciałabym nadal oglądać z Tobą głupie filmy i śmiać się z Twoich komentarzy i zabierać Ci papierosy, i uciekać kiedy chcesz oblać mnie wodą i krzyczeć,że jest głupi, i śmiać się z Ciebie, i patrzeć jak się obrażasz,ale wiedzieć, że nie robisz tego na poważnie, i chciałabym nadal jeść z Tobą śmietnikowe żarcie w różnych knajpkach i patrzeć na Twoją minę gdy twierdze,że Johnny Deep jest o niebo przystojniejszy od Ciebie i słuchać jak mówisz,że jesteś zazdrosny i kompletnie nie rozumieć dlaczego, i nadal udawać,że mam Cię gdzieś, ze doskonale dam sobie bez Ciebie radę, a tak naprawdę to kochać Cie, kochać Cię tak mocno jak tylko potrafię
Bo ty jednym spojrzeniem zaplątałaś mnie w sidła miłość
wciąż pamiętam jak stanąłeś przed moim domem, i uparłeś się na rozmowę ze mną. nadal pamiętam jego łzy, kiedy prosił, abyśmy ratowali to, co jeszcze nie dawno było takie piękne. przepraszał za wszystko. za każdą kłótnie, nawet tą najgłupszą o której i tak już dawno zapomniałam. powiedział że kocha, i nie potrafi żyć bez mojej obecności w jego życiu. bolało mnie to jak patrzyłam na jego przeszklone oczy, bolało niemiłosiernie, ale nie wróciłam. zawiodłam Go, zmiażdżyłam jego nadzieję i serce tak jak on to zrobił 1.5 roku temu.
w końcu kochasz kogoś na taką skalę, że nawet słowa 'kocham Cię’ wydają się prymitywniejsze od 'czy chcesz kawy?’, a zdanie 'z czym chcesz kanapkę’ ocieka zdecydowanie większym pożądaniem.
Nie było mi łatwo się pozbierać. Nadal jeszcze we mnie siedzi jakaś cząstka Ciebie. Ból przeszywa każdy zakamarek mojego serca, ale już nie tak jak kiedyś. Jest on lżejszy. Co noc prowadzę rozmowy z księżycem zwierzając mu się z tej chorej miłości do Ciebie. On mnie rozumie. Rozumie moje cierpienie. Moje serce nadal na Twój widok przyśpiesza swój rytm. Rozum próbuje je uspokoić ale to na nic. Ono jest silniejsze. Twoja osoba daje mi tyle szczęścia. Szkoda, że to tylko chwilowe. Szkoda, że nie możesz zostać na zawsze dając ciepło i oparcie. Było by mi znacznie lepiej wiedząc, że jesteś blisko tak na wyciągnięcie ręki. Że jesteś na każde moje zawołanie. Ale to tylko niepełnione marzenia
dziwne , minęło ponad pół roku , a ja wciąż mam wrażenie , że jesteś przy mnie. wciąż czuję twoją obecność , słyszę twój głos , widzę cię siedzącą w kuchni przy stole. to dziwne , czasami się zapominam chcąc wspomnieć o tobie jakbyś nadal tu była , jakbyś żyła. dziwne , że wracając do domu mam ochotę opowiedzieć ci rzeczy , które się wydarzyły , lecz mogę ci o nich powiedzieć wyłącznie w myślach. dziwnie tak , gdy stale zastanawiam się co byłoby teraz.. z Tobą. jednak Bóg rozdziela bliskich sobie ludzi by pokazać nam ile dla siebie znaczą. wiesz.. znaczyłaś bardzo wiele, mam nadzieję , że jest Ci tam lepiej…
to tak jakbyś wyłączyła mi telewizor w najlepszym momencie filmu. rozumiesz ? On odszedł wtedy, gdy było już tak zajebiście.
wiesz kiedy możesz stwierdzić , że to coś więcej niż zauroczenie ? gdy idzie w towarzystwie mega zajebistych kumpli, a Ty mimo to widzisz tylko Jego. gdy nie jara Cię tylko Jego styl, a uśmiech, oczy. gdy nauczysz się Go słuchać, i przemawiać mu do rozsądku. gdy Jego szczęście jest na równi z Twoim. gdy bronisz Go jak możesz, i chronisz przed całym złem tego świata. gdy patrzysz mu w oczy i widzisz cały świat
Bo tutaj nic nie jest normalne. Nigdy nie było. Bo tutaj siedzi się na ławce o 3.40 nad ranem i paląc papierosy rozmyśla nad swoim życiem. Związki zawsze mają swój koniec, a obietnice okazują się być chuja warte. Bo tutaj nikt już nie pamięta kiedy ostatnio poczuł do kogoś coś innego niż pożądanie, bo tutaj prawie każdy z każdym spał i każdy myśli o śmierci przynajmniej raz dziennie. Dlatego tacy jesteśmy. Bo tutaj tak jest.
Stali otoczeni wiatrem i cichym śpiewem nocnego miasta. Spojrzała w niebo i wyszeptała 'Jak ładnie.’ Uśmiechnął się delikatnie i wciąż patrząc na nią powiedział 'Bardzo.’ Złączyli się w spojrzeniach. 'O czym myślisz?’ Zapytała. 'Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć.’ Zacytował ten fragment w taki sposób, że jej twarz oblały rumieńce, a serce zapomniało jak ma bić. Uśmiechnął się i uniósł jej twarz. 'No, nie wstydź się.’ Mruknął. Odwróciła się na pięcie i wróciła na murek, żeby trochę ochłonąć. Usiadł obok. 'Znam chyba lepszy fragment z tego kawałka.’ Powiedziała z uśmiechem. 'Jaki?’ Padło pytanie. 'A nie powiem Ci. Sam do tego dojdziesz.’ Odpowiedziała. 'No niee…Zagadka na całą noc.’ Szepnął. 'Nie. Wrócisz do domu i sprawdzisz. Będziesz wiedział o co chodzi.’ Zaśmiała się cicho. Rozstali się wśród kropel deszczu. Zanim doszła do drzwi dostała sms’a: 'tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość…następnym razem, obiecuję.’ Przymknęła oczy, uśmiechała się.
Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą.
Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie ku*wa jakoś w nocy śpisz..
’ 3 zasada dynamiki Newtona : Jeżeli ciało A odziałuje na ciało B , to ciało C się nie wpierdala .
Zgubiłam rozum i rozsądek w jego oczach .
Z tobą chcę dzielić mój świat
Patrzeć w twe oczy każdego dnia
Z tobą szczęście chcę dzielić na pół
Więc pozwól mi kochać cię, kochać cię znów …
I chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście
Chcesz wiedzieć? powoli zapominam,że jesteś…
Teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się już nie jest, no właśnie – teoretycznie.
Poznaj momenty,w których doba to wieczność,
ciężkie powieki,ale chcę patrzeć w przeszłość.
A ona z pasją, kopnęła dalej piłkę. I kiedy wszyscy pobiegli na drugą stronę boiska, przykucnęła, palcem rysując na ziemi serce i wypisując w nim jego imię. <33
Wiesz po czym poznać prawdziwego przyjaciela? nie po tym, że da Ci prezent na gwiazdkę i złoży Ci życzenia na nk. prawdziwy przyjaciel, to ten co po dobrym melanżu trzyma ci głowę nad kiblem, byś nie obrzygał sobie spodni, . przyjaciel to ten, co potrafi skopać ci brutalnie dupę, bo nie może patrzeć ,jak marnujesz sobie życie. jest z tobą do końca, mimo wszystko.
A ona z pasją, kopnęła dalej piłkę. I kiedy wszyscy pobiegli na drugą stronę boiska, przykucnęła, palcem rysując na ziemi serce i wypisując w nim jego imię.