Cześć! dzisiaj były ajlepsze lekcje na świecie ! Tylko 30 minut lekcji 🙂 Wyszłam ze szkoły o 11 i od razu poszłyśmy do coffeina. Jednym słodem PRZYPAŁ. Grałyśmy w „prawdę lub wyzwanie” i Klaudia tańczyła z wieszakiem, hih ;] Ja musiałam zamoczyć końcówki włosów w zlewie pełnym wody do którego napluła Ola xD Zamówiłyśmy pyszną szarlotkę i tiramisu a do tego latte. Mmmmm <3 Klaudia z Patrycją pojechały do domu a ja z Olą i Adrianem staliśmy pod zsp i czekaliśmy na Bartka. Odwieźliśmy Ole, podjechaliśmy do nieobecnej w domu Patrycji i dom. Już go dzis nie zobaczę :c Macie plany na weekend ? 😀