Niedawno brałam udział w spotkaniu blogerek w Bydgoszczy. Jak już pisałam, atmosfera była cudowna, dziewczyny przekochane, a upominki? O nich dużo nie pisałam. Chcę je wam w końcu pokazać. Jesteście ciekawi co znalazłam w środku? Zapraszam do lektury.
1. Książkę „Sztuka Fotografowania” bardzo chciałam kupić. Byłam w szoku, kiedy zobaczyłam ją w mojej paczce. Jest świetna! Można się z niej wiele nauczyć. Każdej osobie, która interesuje się fotografią serdecznie polecam książkę.
2. Słodycze NanoBytes były przepyszne! Były.. bo już je zjadłam. Były niesamowicie smaczne. Chciałam wykorzystać je w jakimś przepisie, np. dodać je do babeczek, ale już ich nie mam. Na pewno kupię je jeszcze.
3. Kosmetyki firmy CD – o nich będzie osobny post 🙂
W paczce od EVELINE znalazłam: krem do depilacji, dwa lakiery do paznokci, maskę do stóp, suchy olejek, podkład, błyszczyk i tusz. Nigdy nie byłam fanką tej firmy, wręcz przeciwnie. Ostatnimi czasy firma brnie ostro do przodu i intensywnie się rozwija. Mimo to jeszcze się do niej nie przekonałam. Niestety, z całego zestawu używam tylko podkładu. Reszty po prostu nie potrzebuję. Olejek wygląda zachęcająco, ale nie ma słońca, a lakiery do paznokci są ładne, ale używam tylko hybryd. Paczka jest cudowna, ale trafi do jednej z was – moje czytelniczki.
Świetna paczuszka, piękne opakowanie i cudeńko w środku – romantyczny woreczek na „skarby” ja trzymam w nim zegarek, pokażę go niebawem.
Ramiączka PROMEES, model Aubrey. Najpiękniejszy model w moich łapkach. Założyłam je już i jestem bardzo zadowolona. Wyglądają niesamowicie. Niebawem ukaże się post ze zdjęciami i będzie je dobrze widać.
Herbata „Dwie Kropki” jaśminowa – smakuje pysznie. Ostatnio w Świeciu otworzono sklep z herbatami i już jestem tak stałym bywalcem. Ta jest delikatna, ma cudowny świeży zapach i unikalny smak. Koniecznie spróbujcie bez cukru. Do pięknie zapakowanej herbaty dołączono wizytówkę, prostą i minimalistyczną a także kartkę. Na kartka też jest piękna. Cały zestaw wygląda idealnie i jestem nim zauroczona.
Pianki KARMELOWE – KLIK. Słodycze firmy Karmelowe są bezglutenowe i za to mają u mnie duży plus! Smakują całkiem nieźle i są cudnie zapakowane. Mają przeróżne kolory i wyglądają naprawdę przepysznie. Jeżeli będę miała okazję kupię więcej. Na pewno 🙂
Obuwie na każdą okazję – KLIK
