
Witajcie. Dzisiaj mam dla was kolejny outfit. Trochę musieliście czekać na post, ale nastała mała przerwa techniczna – niestety. Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej.
Jestem zaskoczona jesienią w tym roku – ciągle tylko deszcz, albo wiatr. Słoneczne dni bywają tylko wtedy, gdy siedzę na wykładzie. Przez to czuję się jakby była już zima, a jesień w tym roku nie przyszła. Jako zmarźlak nie noszę spódniczek w taką pogodę – szkoda, bo kupiłam ją na jesień. Natomiast bluza i katana, którą mam na zdjęciach sa cudowne. Kosztowały grosze i bosko grzeją – coś dla mnie 🙂
Wit
| Hoodie – Sammydress | Coat – Pull&Bear | Skirt – Sammydress | Bag – New Look | Socks – TAKKO | Shoes – Zalando | Ring- Apart |