
Jak dobrze wiecie, dzień kobiet już dziś! Mam dla was jeszcze jedną propozycję prezentu z okazji tego dnia. Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że kobiety powinno się wielbić, całować po stopach i dziękować, że istnieją. Dlaczego? Bo wyszłam na dziesięć minut, a wróciłam do spalonego obiadu 🙂
Dlatego też, drodzy panowie – doceńcie to, że wracacie do czystego domu czy mieszkania, jecie pyszny, ciepły obiad, pijecie zaparzoną kawę i macie czas na odpoczynek – bo my oprócz pracy robimy wszystko byście czuli się komfortowo w czterech ścianach. Docenić możecie nas w pewien bardzo oczywisty sposób. My, kobiety kochamy to słowo- biżuteria. Jaka byłaby najlepsza? Dlaczego wy, panowie boicie się kupować biżuterię? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Modne nie będzie modne
Wielu z was, boi się kupować modele, które aktualnie są trendy. Dlaczego? Bo boicie się, że gdy będą niemodne obdarowana osoba rzuci je w kąt. Nic bardziej mylnego! Dajemy przecież biżuterię by rozpieszczać, docenić ukochaną osobę, pokazać jej, że jest ważna. Gwarantuję, że złota biżuteria Marko w małym pudełeczku sprawi, że twoja kobieta będzie wniebowzięta. Być może sama chciała sobie sprawić taki prezent, ale nie zdecydowała się na niego ze względów finansowych? Wniosek nasuwa się jeden: Panowie, nie unikajcie modnych modeli biżuterii. Wręcz przeciwnie, decydujcie się na nie!
Nie znam się, więc pewnie kupię coś brzydkiego
Spokojnie, najważniejsze jest to, że to prezent od Ciebie, wybierałeś go sam, a nie ekspedientka lub „Sortuj według: najpopularniejsze”. Mimo wszystko uważasz, że wybierzesz coś nietrafionego? Pomogę. Najmodniejsze są aktualnie celebrytki, czyli cieniutkie naszyjniki ze złotą przywieszką – zazwyczaj jakąś figurą geometryczną: koło, kwadrat, serce, koniczyna. Moim zdaniem najpiękniejsze i najbardziej uniwersalne są naszyjniki z kołem lub sercem. Pasują do każdej stylizacji, czy do pracy, czy na randkę. Niektóre modele maja opcję grawerowania. Może zlecisz grawer waszych inicjałów albo szczególną datę? Bardzo ładnie wyglądają również przywieszki z piórkiem, napisem love, znakiem nieskończoności, łapaczem snów, kwiatem lotosu.
Moja ulubiona biżuteria
Moją ulubioną jest biżuteria złota. Mam najpiękniejszy pierścionek zaręczynowy z niebieskim oczkiem , otoczony białymi cyrkoniami. Nie jest on ani subtelny ani delikatny, kryształki są dość spore, taką biżuterię właśnie lubię. Nadrabiają jednak diamenciki w złotej obrączce. Jest ich sześć i są naprawdę malutkie, ułożone w rzędzie po 3 – wyglądają naprawdę pięknie. Oprócz złotych pierścionków mam również złote naszyjniki. Pierwszy to celebrytka, którą dostałam na osiemnastkę od teściowej – ma aż trzy przywieszki, koło, kwadrat i serce. Drugi naszyjnik, jest również złoty, to pancerka, do której bardzo chciałabym dokupić przywieszkę z literą A, jak Antoś, aniołkiem, bo Antek jest moim aniołem, lub sercem z datą jego urodzin. Taka pamiątka po macierzyństwie 🙂
Jaką biżuterię chciałabym kupić teraz?
Oczywiście złotą, by pasowała do obrączki. Chciałabym delikatną bransoletkę, zdecydowanie NIE na sznurku, najlepiej bez żadnych przywieszek. Chociaż jak oglądam biżuterię w internecie lub u jubilera to te z przywieszkami najbardziej przykuwają moją uwagę 🙂 Chciałabym też celebrytkę z kwiatem lotosu. Bardzo mi się podoba ten wzór. wcześniej chciałam go sobie wytatuować, ale musiałam odłożyć moje plany na później, a teraz nie wiem czy się zdobędę na odwagę. Myślę, że zakup boli mniej niż igła. Najpiękniejsza jest biżuteria złota. Moje propozycje wstawiam wam na końcu posta.
Podsumowując dzisiejszy post:
Panowie! Złota biżuteria to naprawdę strzał w dziesiątkę! Jak najbardziej warto zakupić wzory, które akurat są na topie, a żeby miały wartość również sentymentalną możecie na nich wygrawerować ważny przekaz. Możecie zainspirować się tym co posiadam, co planuję kupić. Ja bardzo ucieszyłabym się ze złotej biżuterii od kochanej osoby.
Post powstał przy współpracy ze sklepem internetowym marko.pl