pamiętnik

Hej! 😉 Znów mamy weekend, jak dobrze. Wczoraj razem z Bartkiem i rodzinką świętowaliśmy urodziny mojego taty. Tak jak myślałam, ucieszył się z butelki dobrej whisky 😉 Dzisiaj miałam dokończyć film „wilk z Wall Street” jednak nic z tego. Bartek musiał zostać w domu a ja ciągle próbuję zabrać się za zadania z informatyki. Po szkole poszłam do Olci. Mój humor poprawił się z dobrego na bardzo dobry 🙂 Następna rzecz, która mnie ucieszyła to mail od eastend z wiadomością, że vansy czekają w paczkomacie do którego od razu pojechałam. Spodziewałam się zwykłego różu a tu neon 🙂 I tak są bardzo słodkie. Gdy weszłam do domu na biurku leżała paczka od sheinside, więc niedługo pokażę wam outfit. Muszę znowu posprzątać w pokoju, bo jutro przyjeżdża do mnie Weronika. Udanego weekendu 🙂