
Witajcie! W końcu doczekaliśmy się zimy. Cieszycie się? 🙂
Podejrzewam, że osoby dojeżdżające do pracy lub szkoły komunikacją miejską są rozwścieczone wizytą zimy, bo w małych miejscowościach, takich jak u mnie autobusy i drogi kompletnie nie był przygotowane na śnieg na drogach. Ja też wątpiłam w to, że spadnie śnieg aż tu nagle całe drogi stały się bialutkie. Nie przygotowałam się w 100% przez co pierwszego dnia śniegu i mrozu zablokowałam się w aucie, w którym pomarzły zamki, haha 🙂 Na zewnątrz panuje idealna atmosfera do robienia dobrych zdjęć – mimo, że tak szybko robi się ciemno. Pierwszego dnia śniegu nie zmarnowałam i wybrałam się do lasu – w końcu to tam jest pięknie o każdej porze roku. Wzięłam aparat ze sobą i w taki sposób powstało kilka ciekawych ujęć, które podzieliłam na dwa posty – dzisiaj zobaczycie pierwszy, a drugi w przyszłym tygodniu. Miłego oglądania 🙂
|Coat – ROMWE | Jeans – Sinsay | Shoes – UGG | Scarf – Szachownica | Hat – C&A | Gloves – Marks and Spencer | On my lips KYLIE matte liquid lipstick Dolce K |